Dialogi kompletnie nie trafiły w mój gust i poczucie humoru. Irytujące wplatanie angielskich słów i sztuczne nadużywanie "młodzieżowego" slangu mające na celu rozbawienie widza - na mnie działa wręcz przeciwnie.
że przy oglądaniu seriali ma się wrażenie, że aktorzy recytują z pamięci, a w amerykańskich aktorzy są tymi osobami, które grają. To nie kwestia znajomości języka widza. Są w końcu czasami tacy(bardzo sporadycznie, ale jednak), którzy nawet w pierwszej miłości pobijają poziom tych, co zagrali w 1 odcinku na noże.
Obejrzałam oba odcinki. Serial jak serial - komuś się spodoba to obejrzy.
Jednak główny bohater jest okropnie rytujący - jestem zarąbisty i chcę mieć restaurację marzeń bla blabla... Fajnie - wszyscy marzymy ok. Tylko ten cały Jacek chce wszystkiego tak po prostu. Polatał po świecie, zebrał trochę kasy, okazało się,...
jak narazie to szalu nie ma zero gotowania tylko wiecej gadania i nudów nic czegosc konkretnego...ogladam tylko bo zielinski ostanio w dobrych serialach gra tylko dla tgeo..no ale zobaczymy co dalej z tego wyniknie.
Nie udzielam się na forach Filmwebu, ale ten serial jest tak zły, że postanowiłam napisać, żeby to z siebie wyrzucić :)
Jeśli kiedyś narzekałam na dialogi, fabułę i grę aktorską takich seriali jak np. "Brzydula" to teraz proszę o wybaczenie ich twórców i aktorów. Gorszej szmiry niż "Na noże" w polskiej tv próżno...
mam wrażenie, że scenariusz pisała osoba, która za dużo naoglądała się meksykańskich telenowel i wykorzystuje wszystkie motywy przewodnie. Główny bohater jest irytujący jak tu ktoś już napisał, a się z tym zgadzam. Sypia z kim popadnie, z każdą, która wejdzie do restauracji, potem ją olewa, bo liczy się tylko...
Powiem szczerze po pierwszym odcinku najbardziej oni mi się podobali . :) Jakoś problemy "babidamka " Jacka mnie średnio interesują, to już było . Za to Patryk jak dla mnie skradł 1 odcinek dokumentnie . . :) Szczególnie jak rzucił się na tego Dario . :D Mam nadzieję że wątek Patryka i Magdy ( zresztą ogólnie całej...
Męczyłam się strasznie próbując dotrwać do końca pierwszego odcinka. Jednak postanowiłam być miłosierna i dałam mu drugą szanse. Niestety, ale drugi odcinek również nie trafił w mój gust. To może "do trzech razy sztuka"? Nie dotrwałam, wyłączyłam i poszłam spać.
Ten serial to jakaś masakra. Nudny jak flaki z olejem,...