No cóż mam napisać..... Mój najnajnajukochańszy serial. Piszę to z czystym sumieniem. Przepiękny serial. Każdy odcinek to ponad 1,5 godz. wzruszeń, śmiechu i takich emocji jakbym oglądała emocjonalny film. Główni bohaterowie są tak wiarygodni, że w pełni uwierzyłam w rodzącą się między nimi miłość, która jest tu pokazana za pomocą drobnych gestów, spojrzeń, zupełnie w inny sposób niż oglądamy w większości filmów. Aktorzy drugoplanowi uzupełniają całą historię w 100 %. Oglądając serial dawno nie doświadczyłam takich emocji, a piszę te słowa świeżo o seansie i łzy płyną mi po policzkach. Na pewno wrócę do Crash Landing On You i obejrzę ponownie. Polecam!!!