Jak dla mnie najpiękniejsza i najseksowniejsza aktorka młodego pokolenia. Piękna uroda, dość duże "walory", które na pewno będą jeszcze często wykorzystywane w kolejnych jej produkcjach. Wg mnie trochę podobna do Amandy Seyfried :D
Kto szanuje dziewczynę, która rozbiera się bez proszenia?
Ja.
SS dlatego jest fajna, że robi to bez powodu. Zna swoje atuty (dwa) i korzysta z nich. Niech jej się wiedzie (tym niemniej nie rozumiem o co tyle hałasu? Kino widziało już dużo ładniejsze, foremniejsze, wyżej zawieszone:-)
SS jest drobnej budowy, w stosunku do reszty ciała są faaktycznie wyjątkowo duże, ale za to ciężkie i to widać. Niech się spieszy!