Michelle nie śpiewała w tym filmie. Głos był podkładany.

Michelle wykonala sama wszystkie piosenki.

No częściowo się zgadzam. Nie wszystkie - "Feelings" (która wypadła moim zdaniem najsłabiej) zaśpiewała ze współpracą z jakąś tam Winifred czy coś takiego.

to nieprawda. Michelle sama zaśpiewała WSZYSTKIE piosenki. Specjalnie sie przygotowywała, zresztą sama w jakimś wywiadzie to potwierdziła, mówiła też że sprawiało jej to na początku dużą trudność, bo nie śpiewała od wielu lat, od filmu Grease, a nawet do Greasa sie nie przygotowywała.

Poza tym uważam że zaśpiewała w tym filmie cudownie, w ogóle muzyka z "Wspaniałych Braci Baker" jest cudowna.

sorry, pomyłka. To prawda- w wykonaniu piosenki 'Feelings' pomogła jej ta babka Winifried(/?)

kiedy ona śpiewała feelings?? w którym momencie, bo naprawdę nie pamiętam

to był chyba któryś z ostatnich występów. +/- po lub przed "Making Whoopie"

jutro przejrze film i napiszę. Teraz to ja też nie wiem kiedy to było.

to jest +/- w 78 minucie filmu, jak Susie mówi Jackowi, że odchodzi od nich, po wspólnie spędzonej nocy.

kiepsko śpiewa?? ja lubię jej głos, być może dlatego, że nie jest wysoki. i bardzo podobało mi się wykonanie piosenek przez Michelle.

Ja też bardzo lubię słuchać piosenek w wykonaniu Michelle Pfeiffer.
Rzecz gustu ;)

Mi osobiście się bardzo podobało wykonanie piosenek przez Michelle. I do tego wyglądała pięknie. ;)

Spodziewałam się wyższej sredniej. Film dostaje ode mnie 8/10.