No i na kant dupy ta cala gadka. Gajos mistrz, mile przed Hopkinsem i tysiace mil przed deniro i alpacinem...nawet tym ostatnim w Scent of a Woman
Wypowiedź typowego tłuka, który zna tylko Pacino, de Niro i Hopkinsa... Podobnie jak zna tylko BMW, Mercedesa i Volkswagena... :-) Typowy też ranking prymitywnego kmiota, który zobaczył bardzo dobry film z Gajosem (zresztą świetnym aktorem), więc musi powiedzieć, że Pacino czy de Niro to cieniasy... Podobnie jak dureń, który lubić może tylko koty (albo psy), ale psów i kotów równocześnie już nie może... Zrozum ośle, że zarówno Gajos jest świetny jak i cała masa innych aktorów - Day Lewis, Oldman, Gibson, Eastwood, Pitt czy Krzysztof Chamiec albo Zbigniew Cybulski... (ale wątpię czy takie barachło o nich słyszało)
Nie bede polemizowal z barachlem typu lisoszakal. Napisalem tylko, ze mile przed doskonalymi, zreszta, aktorami. W pewnym sensie Gajos nigdy nie zostal doceniony przez niepolskojezyczna widownie. Obrazasz mnie liszcostam, ale bedac wyrozumialy pomine twoje wypociny milczeniem.
A te czterokolowe blaszaki doceniam na rowni z toba. To zapewne twoje pole do popisu.
Co do macka80. Masz racje.
A tak juz poza tematem-jezdze Ducati.
Jakie Ty znasz role Hopkinsa i na jakiej podstawie stwierdzasz, że Gajos jest od niego lepszym aktorem?
Szakal, pojechałeś ze az miło , sam bym tak chciał Kamasutre z INNE -zjechać ale INNE zlikwidowano.
Ponadto jesteś palantem.
Hej!
Ja uważam, że nie jest o mile przed Denirami Pacinami i Hopkinsami. I sam nie wiem czy jest przed nimi czy za nimi. Biegną równo