ze zastrzelil Melani:D Deniro jestes wielki!
równie fajna i śmieszna była scena jak jackson pokazuje deniro zastrzelonego kolesia w bagażniku i jackson się tłumaczy że musiał kolesia zwolnić z roboty
Taaaak, ta scena jest świetna ;)
- kto to jest?
- to jest Beaumont.
- a kim jest Beaumont?
- to jeden z moich pracowników, którego musiałem zwolnić.
Albo scena z bagażnikiem jak Ordel przekonuje Beaumonta i mówi że po wszystkim zabierze go do knajpy "Zamówimy sobie mięso w sosie z cebulką, fasolą i do tego ryż. Pycha!".
De Niro swoją powagą śmieszy mnie jak nikt inny :D Rozwalił mnie gdy "cieszył" się w fotelu podczas gdy ta czarna lalunia przed nim tańczyła haha.