gdzie ojciec i matka wykonują ciągle te same czynności( natręctwa), samo wejście Adasia do rodzinnego domu, jest rytuałem, liczenie biletów, czyszczenie przez ojca butów, otrzepywanie skarpet o drzwiczki pieca kolejne natręctwa sprawiły, że sam Adaś stał się niejako zainfekowany chorobą psychiczną zwaną ZOK( F.42), również matka nie jest wolna od natręctw i rytuałów np kufel ustawiony z precyzją na piecu, naczynia na szafce ustawione również z wielką skrupulatnością i precyzją( i nie daj Boże przesunąć który), przeraża również sposób zabezpieczenia mieszkania na który składa się kilka zamków( i jeszcze zabezpieczenie z drutu)
Adaś nie jest typem twardziela, który przeciwstawiłby sie regułom tego domu, więc i on grzęźnie w natręctwach. Bardzo dobrze zagrane role Adasia, Ojca i Matki
Wg mnie jest tu wiele nawiązań do innych późniejszych filmów Koterskiego. Mocno rzuciły mi się w oczy stygmaty i rana pod piersią, co w przyszłości zaowocowało genialnym "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
A czym w takim razie? DSM-V twierdzi inaczej. Chyba, że masz na myśli, że zaburzenie psychiczne to coś innego, niż choroba psychiczna, ale i tu zdania są podzielone.