Jeszcze:
Noc. Belushi i Schwarzenegger siedzą w barze. Belushi wypełnia raport. Podchodzi kelnerka, dolewa kawy Amerykaninowi, zwraca się do Rosjanina. Ten nie zdąża się odezwać. Belushi:
- Dla niego herbata. W szklance. Z cytryną.
- Skąd wiedziałeś? - Arnold
- Widziałem "Doktora Żywago".
tekst typu:
- znasz jakiś sposób na przeziębienie?
- potrzymaj rozrzażony kamień
Mi się podobało :
Arnold : W Chinach poradzono sobie z problemem prochów. Zebrano wszystkich dilerów i narkomanów na jeden plac i władowano im kule w łeb.
Belushi : Nee. U nas by to nie przeszło. Politycy by się na to nie zgodzili.
Arnold: Więc zróbcie porządek najpierw z nimi.
:D
mi się podobało znokautowanie jakiegoś brudasa z baaseballem przez Arniego i na pytanie Beluchiego, co robi jakiś gość na jezdni przy samochodzie
-"on tu mieszka"
jeszcze było coś takiego o ile nie pomyliłem filmów i testu:
pod koniec filmu Arni i Belushie się żegnają. Belushi ma łzy w oczach i na pożegnanie daję mu Roleksa, na to
Arni też mu daje swój "cenny" zegarek na pytanie co to jest za marka odpowiada
Wastok :)
To pomyliłeś filmy, bo tu się rzeczywiście wymieniają zegarkami, ale nie rzucają markami, tylko Belushi zauważa, że daje Arnoldowi zegarek za 1000$, w zamian za niemiecką taniochę
Podoba mi się scena jak Belushi go pyta:
- Jesteś żonaty?
- Nie.
- A masz dziewczyne?
- Nie.
- Hm..a czy miałeś kiedyś?
- NIE!
:)))
Belushi do Arnolda :
- Tylko go tknij !
- Nie chcę go tykać, chcę go zmusić tylko do mówienia
Ha aha aha w rezultacie Danko połamał gościowi palce :)