Scenariusz zbudowany z wielokrotnie już ogranych schematów, pisany jakby na kolanie lub z jakiegoś taniego wzorca. Może coś w produkcji nie pykło. Bohaterowie bez krwi i kości, a ci wprowadzeni z przeszłości mają jedynie utrzymać kontakt z poprzednią częścią, by na tym ugrać sam tytuł. Strasznie się zawiodłem. IMO...